Kolejny kraj dołącza do Polski i Grecji. Chce odszkodowań od Niemiec za szkody wojenne
"Niech region Toskania, najbardziej dotknięty przez nazistowsko-faszystowskie masakry zwróci się do rządu, aby przedstawił Niemcom formalną prośbę o odszkodowanie" - brzmi fragemtn listu skierowanego przez rodziny do przewodniczącego władz regionalnych Toskanii Enrico Rossiego.
Autorzy listu apelują także do władz w Rzymie, aby skończyły z polityką sprzyjającą Berlinowi w kwestii rozliczania nanizstowskich katów. Z przedstawionych przez rodziny danych wynika, że ofiarą nazizmu padło we Włoszech około 30 tys. osób, a nawięcej z nich było Toskańczykami. Jako przykład podano tutaj Polskę, która domaga się odszkodowań i to słusznie. Włosi nie chcą być także oskarżani o narażanie pokoju w Europie w związku ze swoimi roszczeniami, bo mają do nich takie same prawo jak Polacy i Grecy.
Rodziny ofiar zaznaczają przy okazji, że rząd włoski nie zrobił nic do tej pory, aby faktycznie odpowiedzialni za zbrodnie na Półwyspie Apenińskim zostali należycie ukarani.