Niemcy muszą zrealizować unijne postanowienie. Od 1 października będą zwracać pieniądze za drogi
Niemcy będą zwracać opłaty, które pobierali za drogi w okresie od 28 października 2020 do 30 września 2021 r., pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita". Można załapać się na naprawdę duże pieniądze, bo maksymalny pułap zwrotów, to 150 tys. euro.
Wypłaty środków pobieranych na niemieckich drogach mają ruszyć już 1 października bieżącego roku.
Opłaty na policję niezgodne z prawem
Od 28 października 2020 Niemcy pobierają opłaty od przewoźników drogowych, a pieniądze z tychże opłat trafiają m.in. na utrzymanie policji drogowej.
Sprawą finansowania policji z opłat drogowych zajął się jednak Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i uznał, że takie wykorzystanie środków pobranych od przedsiębiorców jest niezgodne z prawem unijnym.
Od 1 tys. do 150 tys. euro
TSUE nakazał zwrot pobranych od przewoźników opłat. Zwroty mają wynosić od 1 tys. do 150 tys. euro, a więc w grę wchodzą spore pieniądze. Ilość pieniędzy, które otrzymają z powrotem przewoźnicy będzie zależał od ilości opłat, jakie wnieśli na niemieckich drogach.