Nauczyciele wstrzymali strajk, ale będzie znowu strajk lekarzy
"Rząd oszukał nie nas, lecz pacjentów" tak w wywiadzie udzielonym dla portalu money.pl powiedział Krzysztof Bukiel, szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Strajk ma zacząć się od demonstracji zapowiedzianej na 1 czerwca w Warszawie.
Polacy nie chcą od Kaczyńskiego "piątki", chcą lepszej służby zdrowia
OZZL przeprowadził badania opinii publicznej na własne zlecenie i wynika z nich, że Polakom zależy przede wszystkim na tym, ażeby służba zdrowia funkcjonowała w prawidłowy sposób. Nie sposób teraz niezauważyć, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie funkcjonuje w sposób właściwy. Szpitale nie są w stanie funkcjonować bez zadłużenia, brakuje odpowiedniego sprzętu, w Polsce przypada właściwie najmniej lekarzy na 1000 pacjentów, uczelnie medyczne rekrutują absolwentów, którzy zmuszeni są szukać pracy za Odrą, a kolejki do niektórych specjalistów są tak długie, że na niektóre zabiegi czekać musimy nawet parę lat.
Ankietowani właśnie na kolejki zwrócili największą uwagę. Większość z nich wskazała, że funckonowanie służby zdrowia jako najbardziej obecnie najbardziej palący. Wyprzedza to zdecydowanie wszelkie socjalne programy rządowe - mówi Krzysztof Bukiel. Lider OZZL idzie dużo dalej i mówi, że brak wsparcia dla publicznego systemu medycznego i rozdysponowanie pieniędzy w zupełnie inne strony skazuje co roku tysięce Polaków na śmierć każdego roku.
Służba zdrowia wymaga kompleksowej naprawy
Oprócz niespełnienia postulatów rezydentów, rząd nie zaproponował także żadnego konkretnego i sensowengo planu naprawy sytuacji w służbie zdrowia. Takiego modelu nie ma. Gdyby zapytać ministra zdrowia, jak ma wyglądać docelowy system opieki zdrowotnej, to on nie powie, bo nie wie. Nikt tego nie wie. - twierdzi szef OZZL.
Podobnie jak w przypadku nauczycieli, związek pracodawców RP popiera postulaty głoszone przez lekarzy. Tak samo bowiem, jak w przypadku strajku nauczycieli, tak i strajki lekarzy mogą bowiem najbardziej odbić się właśnie na zyskach firm prytatnych. Pracownicy, których dzieci nie mogą spędzać czasu w szkole, a sami też marnują czas w szpitalach, przychodniach i innych instytucjach medycznych, przestają tym samym być efektywni.
Lekarze i lekarz rezydenci zachęcają do udziału w proteście hasłem: Mamy 500+, mamy emeryturę+, mamy nawet krowę+. Ostatecznie jedyne, co się liczy, to zdrowie+.
undefinedundefinedundefined