Na poleconych już bez znaczków. Filateliści wściekli na Pocztę Polską
Dziś mija dokładnie tydzień od wycofania przez Pocztę Polską znaczków pocztowych z listów poleconych. Z decyzją tą nie może pogodzić się Polski Związek Filatelistów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Mija tydzień od wycofania przez Pocztę Polską znaczków pocztowych z listów poleconych
Dlaczego ruch ten krytykuje Polski Związek Filatelistów
Ile Poczta Polska zarobiła na znaczkach
Poczta Polska pozbyła się znaczków z poleconych
Dziś mija tydzień od wycofania przez Pocztę Polską znaczków pocztowych z korespondencji poleconej. Od 1 maja w miejscu zarezerwowanym do tej pory dla znaczka pocztowego, umieszczana jest nowa nalepka “R” na której wpisana jest kwota należnej opłaty za przesyłkę. Zmiany nie oznaczają całkowitego zniknięcia znaczków pocztowych, które pozostaną w obiegu jako forma opłaty za wysyłkę tzw. zwykłych listów.
Poczta Polska tłumaczyła, że nowe rozwiązanie ma usprawnić zasady nadawania i jednocześnie ustandaryzować formy opłaty w zakresie wszystkich przesyłek rejestrowanych.
Spółka przypomina w komunikacie również, że zmiany w regulaminie świadczenia usług zostały wprowadzone w maju zeszłego roku i przewidziano 8 miesięczny okres przejściowy, co oznaczało, że termin wejścia w życie tychże zmian przypadał na początek lutego tego roku. Poczta Polska na prośbę klientów zdecydowała się jednak przesunąć ten termin o trzy miesiące.
Polski Związek Filatelistów krytykuje zmiany
Wprowadzoną tydzień temu zmianę krytykuje Polski Związek Filatelistów. Zarząd Główny organizacji publikuje na swojej stronie list przesłany przez Annę Nowacką, przedstawicielkę wielkopolskiej młodzieży filatelistycznej. Organizacja podkreśla, że zdaje sobie sprawę, że na odwołanie decyzji jest już za późno, niemniej jednak uznano, że warto przedstawić stanowisko młodzieży w tej kwestii.
Nowacka na wstępie listu wyraża smutek w związku z likwidacją opłat za listy i przesyłki polecone w dotychczasowej postaci. W dalszej części nie przebiera jednak w słowach i określa decyzję Poczty Polskiej “zamachem”, którego nikt wcześniej nie doświadczył.
Przedstawicielka filatelistów podkreśla, że nie wyobraża sobie jak będą wyglądały teraz koperty na listy polecone lub przesyłki. W jej ocenie będą one “ponure, bez wyrazu” i wszystkie do siebie podobne.
Zdaniem Nowackiej pozostawienie znaczków jedynie na zwykłe listy spowoduje, że ich wybór będzie niewielki. W jej ocenie wzorem innych krajów należy bronić tradycji, gdyż nie wszystko co nowe jest dobre i słuszne.
W liście podkreślono, że ostatnie decyzje Poczty Polskiej “podetną skrzydła” fanom znaczków i zniechęcą do wyczekiwania na nowe wzory. Zdaniem Nowackiej klientom należało pozostawić wybór, czy chcą opłacać przesyłki znaczkiem czy też naklejką.
Business Insider Polska przywołuje przedstawione przez “Dziennik Gazetę Prawną” dane z których wynika, że w 2016 roku Poczta Polska na sprzedaży znaczków pocztowych zarobiła ok. 20 mln zł.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]