Kosmiczny czynsz w Sukiennicach. Wygrał aukcję wynajmu, zrezygnował od razu
Sytuacja z wysokością czynszu za najem małych kramów w krakowskich Sukiennicach jest ciężka. Zwycięzca jednej z aukcji najmu kramu o powierzchni 10 mkw. zrezygnował, ponieważ czynsz wynosił ponad 42 tys. zł za miesiąc.
42 tysiące za 10 metrów
Ostatnia licytacja miała miejsce pod koniec lutego. Jej zwycięzca wylicytował najem kramu o powierzchni 10,64 mkw za kwotę 3960 zł/mkw za miesiąc.
Jak podaje portal Interia, ceną wyjściową było 800 zł. Zwycięzca aukcji miał dopełnić formalności do 6 marca, lecz z wynajmu zrezygnował.
1 metr niewiele tańszy
Z informacji Zarządu Budynków Komunalnych wynika, że na koniec marca zostanie przeprowadzona kolejna licytacja. Tym razem na sprzedaż będzie wystawiony kram o powierzchni 1,47 mkw.
Taka mała powierzchnia nie oznacza znacznego zejścia z ceny wywoławczej. Jak podało ZBK cytowane przez Interię, wynosi ona 600 zł/mkw za miesiąc, czyli o 200 zł mniej niż w przypadku wspomnianego na początku kramu.
Konkurencja mocna, ogrzewania brak
Z informacji aukcyjnej wynika również, że przyszły najemca będzie mógł sprzedawać głównie wyroby rękodzieła ludowego i artystycznego. Produkty muszą być związane z tradycją handlu krakowskiego.
Z informacji uzyskanych przez Interię od kupców z Sukiennic, zwycięzca musi się przygotować na trudne warunki pracy. Kramy nie są ogrzewane, nie ma zaplecza, a konkurencja jest spora.