Fatalna sytuacja Rafako. Klamka zapadła, mnóstwo osób już niedługo pożegna się z zatrudnieniem
Zarząd spółki Rafako podjął 15 maja 2023 roku decyzję o tym, by uruchomić formalną procedurę zwolnień grupowych. Zamiar jest argumentowany pogorszeniem perspektywy ekonomicznej spółki.
Poważne problemy Rafako
Postanowienie wdrożenia zwolnień grupowych jest kolejnym negatywnym doświadczeniem Rafako w ostatnich miesiącach. Niedawno, bo w styczniu br. spółka w komunikacie giełdowym informowała o zamiarze złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Wówczas podawano, że decyzja ta jest podyktowana głównie wystosowanym przez Tauron wezwaniem do zapłaty kar umownych i odszkodowania w związku z wadami bloku 910 MW w Jaworznie. „W aktualnej ocenie, zasadne jest uznanie, iż 11 stycznia 2023 r., a więc w dniu doręczenia Tauron Wytwarzanie wezwania do zapłaty kar umownych i odszkodowań na kwotę łączną 1,3 mld zł […] zaistniał stan niewypłacalności” – podała wówczas spółka. Ostatecznie firmy zakończyły współpracę, w życie weszła zawarta przez nie ugoda, a Tauron otrzymał od Rafako 240 mln złotych z tytułu roszczeń będących konsekwencją nienależytego wywiązania się z kontraktu na budowę bloku 910 MW w Jaworznie.
To nie był koniec problemów Rafako. Fiaskiem zakończyło się również poszukiwanie inwestora. Pomyślnych wieści nie przyniosły trwające ponad rok rozmowy dotyczące przejęcia Rafako przez spółkę MS Galleon, należącą do najbogatszego Polaka Michała Sołowowa.
Bezskuteczne poszukiwanie wyjścia z sytuacji
Fatalna sytuacja spółki wymogła na zarządzie kolejne decyzje. Po tym, jak 30 kwietnia zakończyły się prowadzone długo rozmowy inwestorskie, należąca do najbogatszego Polaka Michała Sołowowa spółka MS Galleon wycofała się z planu zainwestowania w firmę. Do przejęcia nie doszło, a raciborska firma szuka alternatywnego inwestora oraz uruchamia wspomnianą procedurę zwolnień grupowych. Negatywne wydarzenia skłoniły zarząd Rafako do poszukiwań inwestora w alternatywny sposób, jak podaje wnp.pl, spółka ma zamiar rozpocząć je na własną rękę. Zarząd Rafako 8 maja 2023 r. podjął decyzję o przystąpieniu do opracowania alternatywnego scenariusza tzw. procesu inwestorskiego.
Aktualny impas tego procesu popchnął firmę do redukcji zatrudnienia. Na koniec 2022 roku zgodnie z raportem rocznym zatrudnienie w Rafako wynosiło 824 pracowników, w tym na produkcji 388 wobec 894 na koniec 2021 roku, w tym 419 na produkcji, podaje wnp.pl. Na koniec 2022 roku w porównaniu do końca 2021 udział pracowników w wieku do 40 lat zmniejszył się do 18,4 proc. z 19,9 proc., w wieku od 41 do 50 lat wzrósł z 25,7 proc. do 26,1 proc., a w wieku powyżej 50 lat zwiększył się z 54,4 proc. do 55,5 proc.
Trudna sytuacja finansowa firmy
Rafako podało w oświadczeniu, że o decyzji zarządu spółki oraz o planowanych zwolnieniach grupowych powiadomiono na piśmie zakładowe organizacje związkowe działające w firmie.
- Liczba objętych redukcją zatrudnienia pracowników, jak również koszty i oszczędności z niej wynikające, będą znane po zakończeniu wymaganych […] konsultacji z zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi u emitenta — czytamy w komunikacie.
Spółka odnotowała prawie 52 mln zł skonsolidowanej straty netto z działalności, którą kontynuowała przy 391 mln zł przychodów w 2022 roku, podaje wnp.pl. W ujęciu jednostkowym strata netto z działalności kontynuowanej Rafako w 2022 roku sięgnęła więc 48,4 mln zł, przy 265,4 mln zł przychodów.