Elektrownia jądrowa. Rząd podjął decyzję, kto wybuduje polski atom
Premier Mateusz Morawiecki potwierdził, że realizacją projektu jądrowego w Polsce zajmie się Westinghouse.
Amerykanie zbudują polski atom
„Silny sojusz polsko-amerykański daje gwarancję powodzenia wspólnych inicjatyw. Po ostatnich owocnych rozmowach z wiceprezydent Kamalą Harris i sekretarz energii Jennifer Granholm potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse” - napisał szef rządu.
Oferta USA zawiera koncepcję budowy w Polsce dwóch elektrowni jądrowych, każda z nich ma mieć trzy bloki jądrowe.
Wetsinghouse oprócz reaktorów chce również postawić centrum inżynieryjne i zaopatrzeniowe, dzięki któremu Polska będzie mogła eksportować energię jądrową dla innych amerykańskich projektów w regionie, np. na Ukrainę.
Zgodnie z założeniami Programu amerykańska oferta reaktorów o mocy 6,7 GW jest warta ok.31, 3 mld dol.
W rozmowie z PAP rzecznik rządu Piotr Müller podkreślił, że energia atomowa będzie ważnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Polski. Poinformował również, że w środę, 3 listopada, Rada Ministrów przyjmie stosowną ustawę w tym zakresie.
Negocjacje
W październiku 20220 roku została zawarta polsko- amerykańska umowa o współpracy w dziedzinie energetyki jądrowej. Ostatnim jej elementem było podjęcie decyzji, czy polski rząd przyjmie amerykańską ofertę.
Amerykanie mieli 18 miesięcy na przygotowanie ofert. W połowie września br. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz Prezes Westinghouse Polska przekazali "Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej".
Swoje oferty złożyli również Francuzji (EDF) oraz Koreańczycy (KHNP)