Dramatyczny problem z węglem. Węgiel będzie w portach, ale nie w piecach
Polska Izba Gospodarcza w Szczecinie po konsultacjach z zachodniopomorskimi ekspertami sektora TSL nie ma wątpliwości, że w najbliższych tygodniach wystąpi problem z dystrybucją węgla. Rząd chce zlecić to zadanie samorządom.
Problem z dystrybucją węgla
Eksperci rynku TSL w Szczecinie mówią wprost, że węgiel w portach jest, albo zaraz będzie. Polscy importerzy sprowadzają węgiel z krajów takich jak Wenezuela, Indonezja, czy RPA. Temat jakości surowca budzi spore obawy.
Nawet jeśli węgiel zgodnie z zapowiedziami przypłynie do Polski, sporym problemem będzie jego dystrybucja.
- Wywiezienie takiej ilości węgla z portu może być trudne koleją, bo po prostu nie ma wagonów. To dziesiątki lat niedoinwestowania taboru kolejowego i braku inwestycji intermodalnych. Są bardzo długie czasy oczekiwań, by wjechać do portu i wyjechać. Przygotowania trwają bardzo dynamicznie, ale zdążenie przed zimą wydaje się niemożliwe – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju Grupy CSL.
- W opinii Północnej Izby Gospodarczej eksperci sektora TSL powinni być mocniej zaangażowani w dyskusje o sprawach energetycznych. Sytuacją niedopuszczalną jest chaos, jakiego świadkiem jesteśmy obecnie. Przedsiębiorcy zwracają nam uwagę, że priorytet nadany węglowi w portach również może mieć wpływ na całą gospodarkę np. sektor e-commerce. Nie jesteśmy również zwolennikami zrzucania odpowiedzialności za dystrybucję węgla na samorząd – mówi Hanna Mojsiuk,Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
Wiadomo także, że PKP będą zobligowane do traktowania przewozu węgla priorytetowo, również względem przewozu osób, co należy wziąć pod uwagę planując podróże koleją.
Zrzucenie odpowiedzialności dystrybucji węgla na samorząd
Jacek Sasin, wicepremier zaapelował, aby samorządy zaangażowały się w dystrybucję importowanego węgla wśród mieszkańców. Jego zdaniem spółki komunalne mogą kupować węgiel bezpośrednio od importera, a następnie go sprzedawać.
Samorządowcy zwracają uwagę, że samorządy nie mają prawnych kompetencji, aby zajmować się węglem. Ponadto uważają ten pomysł za próbę zrzucenia odpowiedzialności za dystrybucję węgla na samorząd. Podkreślają, że sprowadzenie i dystrybucja węgla są zadaniem rządu.