Europejski kraj ogłosił sukces. Już niedługo zniosą restrykcje i wrócą do normalnego życia
Dania ogłasza sukces
Dania wprowadziła nadzwyczajne środki bezpieczeństwa 11 marca. Zamknięte zostały m.in. placówki oświaty, kawiarnie, restauracje, księgarnie, siłownie i salony kosmetyczne. Zdecydowano też o zamknięciu granic kraju dla obcokrajowców. Wprowadzono także zakaz zgromadzeń liczących powyżej 10 osób. Wszyscy pracownicy sektora publicznego - poza tymi zajmującymi najważniejsze stanowiska - zostali wysłani na urlopy lub pracują zdalnie.
- Widzimy, że odnieśliśmy sukces w ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa w Danii. Wirus rozprzestrzenia się wolniej, niż się obawialiśmy - poinformowała premier Danii Mette Frederiksen, cytowana przez portal o2.pl.
Dania wróci niebawem do normalności
Do 31 marca Dania odnotowała 77 zgonów z powodu zakażenia koronawirusem. W zeszłym tygodniu rząd Danii zdecydował o przedłużeniu wprowadzonych restrykcji, jednak po świętach Wielkanocy niektóre z nich mogą zostać odwołane.
- Jeśli przez najbliższe tygodnie dalej będziemy się trzymać razem, trzymając się jednocześnie na dystans, i jeśli liczby pozostaną stabilne, po Wielkanocy rząd rozpocznie stopniowe i kontrolowane otwieranie naszego społeczeństwa - powiedziała Mette Frederiksen.
Dania z uznaniem obywateli
Zniesienie ograniczeń może oznaczać, że zarówno uczniowie i studenci oraz pracownicy mogliby wykonywać swoje obowiązki w systemie zmianowym, aby nie doprowadzić do sytuacji, w której w jednym miejscu przebywałoby zbyt dużo osób.
Władze Danii są przez dużą część społeczeństwa chwalone za metody walki z epidemią koronawirusa. Łącznie w Dani odnotowano do tej pory 2577 przypadków zakażenia.