Tylko dzisiaj w Biedronce, klienci szaleją. "Dzienny limit 2 butelki"
Biedronka jest jedną z najpopularniejszych sieci marketów w naszym kraju. Sklepy z logo małego owada można spotkać praktycznie na każdym kroku. Sieć regularnie oferuje promocje, które deklasują konkurencję, a klienci lubią robić tam zakupy ze względu na szeroki wybór asortymentu i atrakcyjne ceny. Okazuje się, że Biedronka wprowadziła czasowe limity w sprzedaży produktu, którego używa prawie każdy z nas.
Nowa gazetka Biedronki. Czasowe ograniczenie sprzedaży produktu
Biedronka regularnie informuje o nadchodzących okazjach w swoich gazetkach. Sieć często wprowadza promocje polegające na tym, że przy zakupie jednego produktu, drugi dostajemy w prezencie. To właśnie z powodu takiej promocji, Biedronka wprowadziła czasowe ograniczenie w sprzedaży artykułu, który jest w domu prawie każdego Polaka. Promocja jest ograniczona czasowo.
W weekend do Pepco ustawią się kolejki. Takiej oferty nie można przegapićNowa gazetka Biedronki. Promocja obowiązuje tylko w sobotę, 21 października
Biedronka wprowadziła bardzo ciekawą promocję, w której można załapać się na gratisowy olej rzepakowy "Wyborowy". Przy zakupie jednej butelki produktu, drugi dostaniemy gratis. Osoby zainteresowane zakupem powinny się pospieszyć. Promocja obowiązuje tylko w sobotę, 21 października. Co więcej, Biedronka wprowadziła ograniczenie ilościowe - dzienny limit to dwie butelki oleju.
Niedziela handlowa 2023. Czy 22 października jest niedziela handlowa? Czy sklepy są otwarte?
Nowa gazetka Biedronki. Gdzie zrobimy najtańsze zakupy?
Na liście najtańszych sklepów w Polsce nastąpiły spore zmiany. Do tej pory na pierwszym miejscu znajdował się Lidl. Firma ASM Sales Force Agency regularnie prowadzi badania dotyczące cen w polskich sklepach. Z najnowszego raportu wynika, że obecnie za podstawowe produkty zapłacimy najmniej, udając się do Biedronki. Tam koszyk zakupowy kosztował we wrześniu 216,85 zł. Natomiast największy wzrost cen miał miejsce w sklepach POLOmarket, gdzie za podobne produkty trzeba było zapłacić znacznie więcej, bo aż 318,15 zł.
Źródło: Fakt.pl, wiadomosci.radiozet.pl.