Tęczowa torba znów do kupienia w Ikei. Oburzenie prawicy narosło do rozmiarów wręcz kuriozalnych
W związku z przypadającym niedawno Dniem Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii IKEA wprowadziła do sprzedaży torby na zakupy w kolorze kojarzonym ze społecznością LGBT. Dochód ze sprzedaży tęczowej torby ma wspierać telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Szczytny cel nie uchronił jednak szwedzkiego giganta meblowego przed krytyką polskiej prawicy.
Z tego artykułu dowiesz się:
IKEA wprowadziła do sprzedaży torby w kolorze tęczy
Do kogo trafi dochód ze sprzedaży produktu
Czyją krytykę wywołała akcja szwedzkiego giganta
IKEA sprzedaje torby w kolorze tęczy
17 maja przypadał Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. W tym dniu IKEA wprowadziła do sprzedaży limitowaną wersję toreb Storstomma w kolorze tęczy, kojarzonym ze społecznością LGBT.
Koszy torby to 9,99 zł, a dochód z jej sprzedaży ma zostać przeznaczony na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, który prowadzi Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę.
IKEA podkreśla w komunikacie, że torba Stostomma to produkt, który poza swoją podstawową zakupową funkcją jest “symbolem szacunku dla osób LGBT+ oraz wsparcia otwartości”, a szacunek jest częścią wartości firmy.
- Sprzedaż toreb STORSTOMMA oznacza dla nas możliwość wsparcia oraz pomocy dzieciom i młodzieży narażonym na wykluczenie społeczne - wskazuje cytowana w komunikacie Susanna Romantsova, będąca liderką ds. Różnorodności, Równego Traktowania i Kultury Przynależności w IKEA Retail w Polsce.
Szwedzki gigant meblowy przypomina również w komunikacie wsparcie osób LGBT w pracy to jeden z najważniejszych punktów strategii Różnorodności i Włączania, którą IKEA realizuje od 2020 roku.
IKEA wywołała gniew prawicy
Oferowany przez szwedzką firmę produkt wywołał gniew niektórych przedstawicieli polskiej prawicy.
“Gazeta Wyborcza” przytacza twitterowy wpis posła Dobromira Sośnierza z Konfederacji, który nawołuje do bojkotu sklepów IKEI.
Sośnież podkreśla, że nie tylko nie kupi "tej szpetnej torby", ale w ogóle żadnego produktu w IKEI.
- I do tego namawiam wszystkich, którzy nie życzą sobie, żeby strugacze mebli pouczali ich w sprawach światopoglądowych - napisał na Twitterze polityk Konfederacji.
Gazeta przywołuje również fragmenty tekstu portalu Polonia Christiana, który oskarża sieć o prowokację w stosunku do polskich katolików.
IKEA póki co nie odniosła się do tego rodzaju reakcji.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]