"Tagesspiegel": Polska, Europa Wschodnia coraz ważniejsza. Niemcy i Francja tracą na znaczeniu
Zdaniem niemieckiego dziennika "Tagesspiegel" od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rola Polski oraz krajów Europy wschodniej na świecie jest coraz istotniejsza. Ogromny wpływ na taką sytuację ma zapewne fakt, że interesy Polski oraz USA w tym regionie świata są zbieżne.
Rola Polski rośnie
Dziennikarze zwracają uwagę na malejącą dominację Niemiec, a także Francji.
"To USA, a także Polska i inni sojusznicy na Wschodzie, mogą mieć większy wpływ na cele wojenne – nie wspominając o Wielkiej Brytanii, gdzie prezydent Polski Andrzej Duda zabiegał o poparcie dla wsparcia militarnego dla Ukrainy, zanim przybył do Monachium" – pisze "Tagesspiegel", cytowany w serwisie forsal.pl.
- Polski prezydent Andrzej Duda i mieszkańcy Europy Wschodniej wzywają do bardziej energicznego wsparcia dla Ukrainy, tymczasem Olaf Scholz i Emmanuel Macron wahają się – dodaje popularny niemiecki dziennik.
Zdaniem niemieckich dziennikarzy sojusznicy na Wschodzie, z wyjątkiem Węgier oraz Joe Biden chcą zwycięstwa Ukrainy.
Niemcy za Ukrainą, ale obawiają się eskalacji. Francja odważniejsza
I chociaż Niemcy i Francja również są po stronie Ukrainy, ich retoryka jest zdecydowanie bardzie konserwatywna. Niemcy boją się eskalacji konfliktu.
"Tagesspiegel" cytowany przez forsal.pl podaje, że Macron stanowczo potępił agresję Putina, bo Zachód powinien robić więcej, aby Ukraina mogła poprowadzić kontrofensywę i wymusić negocjacje na swoich warunkach. Odrzucił leniwe kompromisy. Europa nie może być naiwna, to nie jest moment na dialog z Rosją.
Polska bliżej USA niż Niemcy
Autorzy analizy uważają również, że wszyscy politycy (zachodni) twierdzili, że zgadzają się z USA. Jednak wydaje się, że Polska jest teraz nieco bliżej Bidena niż Niemcy. Dlatego występuje bardziej pewna siebie.