Rząd zły na Biedronkę. Poszło o handel w niedzielę
Biedronka podpadła rządowi. Wszystko przez zakaz handlu w niedzielę na którego ominięcia sieć znalazła właśnie sposób. Pojawiają się głosy, że może dojść do zaostrzenia przepisów w tej sprawie..
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak Biedronka zamierza ominąć niedzielny zakaz handlu
Co na to rzecznik rządu
Czy dojdzie do zaostrzenia niedzielnego zakazu handlu
Biedronka podpadła rządowi
Minęło właśnie 40 miesięcy od wprowadzenia w życie regulacji za sprawą których doszło do zakazu handlu w niedzielę (w latach 2018-2019 mieliśmy do czynienia z ograniczeniem handlu, zaś od ubiegłego roku obowiązuje de facto jego zakaz, gdyż pozostawiono jedynie siedem niedziel handlowych w roku).
Od samego początku część sklepów szukała sposobu na ominięcie regulacji, najczęściej ubiegając się o status placówki pocztowej, dzięki czemu mogły prowadzić normalną działalność handlową w ostatnim dniu tygodnia.
W ostatnich dniach o wprowadzeniu możliwości odbioru przesyłek w sklepach Biedronki poinformowała Poczta Polska, co oznacza, że klienci mogliby robić niedzielne zakupy w jednym ze swoich ulubionych dyskontów.
Głos w tej sprawie zabrał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik - jak podaje Polska Agencja Prasowa - zaznaczył, że nie zna treści umowy między Pocztą Polską a właścicielem Biedronki Jeronimo Martins. Podkreślił jednak, że rząd będzie "prowadzić takie działania legislacyjne, aby ewentualne sposoby omijania tych przepisów likwidować".
Müller tłumaczył, że rząd musi reagować na działania wykorzystujące luki w prawie, które mogą powstać, bądź które powstały już wcześniej. Polityk przyznał, że toczą się rozmowy dotyczące uściślenia przepisów. Toczą się one na wniosek związków zawodowych.
"Solidarność", która była inicjatorem wprowadzenia niedzielnego zakazu handlu już od dłuższego czasu wskazywała na konieczność wprowadzenia zapisów, które zablokują omijanie przez niektóre sklepy wprowadzonych wiosną 2018 roku rozwiązań.
Rząd zaostrzy zakaz handlu?
Pod koniec maja szef "Solidarności" w latach 2002-2010, a obecnie poseł PiS Janusz Śniadek zapowiedział wprowadzenie ustawy zaostrzającej handel w niedzielę. Z informacji "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że planowane zmiany zakładają, by działalność w niedzielę mogły nadal prowadzić placówki pocztowe, ale te w których ten rodzaj działalności byłby przeważający.
Na początku czerwca redakcja Biznes Info zapytała Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii z pytaniem, czy planowane jest zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę, tak by ukrócić działalność sieci, które ów zakaz omijają. - W chwili obecnej w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii nie są prowadzone prace zmierzające do dokonania zmian w ustawie z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (Dz. U. z 2021 r. poz. 936) - w kierunku, o którym mowa w zapytaniu - poinformowało nas Biuro Komunikacji resortu rozwoju, pracy i technologii.
- Natomiast organem uprawnionym do nadzoru i kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy jest Państwowa Inspekcja Pracy, zgodnie z ustawą z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz.U. z 2019 r., poz. 1251) - dodano w komentarzu.
Tymczasem 27 lipca, czyli już za dwa tygodnie Trybunał Konstytucyjny ma wydać wyrok w sprawie ustawy ograniczającej handel w niedzielę. Wniosek w tej sprawie złożyła w 2018 roku Konfederacja Lewiatan.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]