4-latka pogryziona w Pendolino. Przewoźnik nie zapewnił żadnej pomocy
Jako pierwsze o sprawie poinformowało Radio ZET. Sytuacja miała miejsce podczas kursu we wtorek, w późnych godzinach wieczornych. Czteroosobowa rodzina z rocznym i czteroletnim dzieckiem podróżowała pociągiem Pendolino PKP Intercity Premium z Krakowa do Gdyni. Pasażerowie zostali pogryzieni przez pluskwy. Najmocniej ucierpiała czteroletnia dziewczynka.
Pendolino i pluskwy
Poszkodowani mają ślady ugryzień. Kiedy poinformowali o tym personel pociągu, usłyszeli, że mogą złożyć reklamację. Nie uzyskali żadnej pomocy ze strony przewoźnika. Rodzina jest oburzona i twierdzi, że zasługiwała na pomoc ze strony firmy przewozowej.
Pendolino przeszedł dezynsekcję
Przedstawiciele PKP Intercity przekonują, że pociąg przeszedł dezynsekcję jeszcze tego samego dnia, we wtorek i tłumaczą, że sytuacja jest incydentalna. Ponadto, pociągi mają być regularnie kontrolowane.
W oficjalnym oświadczeniu biura prasowego firmy można przeczytać, że “Czystość składów jest na bieżąco kontrolowana. Wykonywane czyszczenia i sprzątania eliminują potencjalne czynniki mogące mieć wpływ na możliwość pojawiania się w pociągach insektów”. Przewoźnik przekonuje, że czyszczenie i sprzątanie pociągów odbywa się co najmniej raz na dobę, a ponadto czynności są powtarzane w trakcie kursów. Maszyny przechodzą też oczyszczania cykliczne.
To nie pierwszy przypadek pogryzienia przez insekty w PKP Intercity. Dwa lata temu pasażer pociągu jadącym z Wiednia do Warszawy również został zaatakowany przez pluskwy.