ZUS uruchamia nowy rejestr. Od stycznia trafią do niego setki tysięcy Polaków, ty też możesz

ZUS bierze się za umowy o dzieło

W Polsce praktyka zatrudniania ludzi na podstawie umowy cywilnoprawnej jest dość powszechna, a zamiana umowy śmieciowej na tę o pracę czasami jest po prostu niemożliwa. Co więcej, otwarte pozostaje pytanie, ile osób tak naprawdę z własnej woli godzi się na takie warunki, a ile nie ma wyboru.

Statystyki nie pozostawiają także żadnych złudzeń, bowiem aż 1,5 mln Polaków zatrudnionych jest na umowie zlecenie, natomiast 500 tys. osób na umowie o dzieło. Jakby tego było mało, aż 15 proc. z tych 2 mln powinno być zatrudnionych na umowie o pracę, ponieważ ich obowiązki wypełniają znamiona etatu określonego w kodeksie pracy - podaje portal kadry.infor.pl.

- Za osoby wykonujące pracę na podstawie umowy o dzieło nie opłaca się żadnych składek. Natomiast w przypadków umów-zleceń zleceniodawca ma obowiązek zgłosić zleceniobiorców do obowiązkowych ubezpieczeń, czyli emerytalnego, rentowego i wypadkowego, i musi opłacać składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Zleceniobiorca może zaś przystąpić do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego - cytuje Andrzeja Okułowicza z Departamentu Ubezpieczeń i Składek w ZUS portal.

ZUS w komunikacie przypomina, że od 1 stycznia 2021 r. rejestracji podlegać będą umowy o dzieło. - O zawarciu umowy o dzieło płatnik składek lub osoba fizyczna zlecająca dzieło zawiadamia ZUS. "Obowiązek ten nie dotyczy umów o dzieło: zawartych z własnym pracownikiem, wykonywanych na rzecz własnego pracodawcy, ale zawartych z innym podmiotem, zawartych z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą na wykonanie przez nie usług, które wchodzą w zakres prowadzonej działalności - podaje ZUS w komunikacie.

Wystarczy, że na ulicy wyciągniesz smartfona. W jednym przypadku z automatu płacisz 100 złotychCzytaj dalej

ZUS przypomina, że umowy o dzieło należy zarejestrować za pomocą formularza RUD. Pracodawca ma 7 dni na złożenie formularza poprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS. Czemu ma służyć ów rejestr?

ZUS nakazuje rejestracji

ZUS nie ukrywa, że rejestracja umów o dzieło pomoże rządowi weryfikować to, czy pracodawcy poprzez taką formę zatrudnienia unikają płacenia składek na ubezpieczenie, a kto po prostu sobie dorabia. Rząd zdecydował się na taki krok, bo "nie był przez to w stanie oszacować kosztów przyznania świadczenia postojowego tym, którzy stracili przychody z takich umów w pierwszej fali kryzysu wywołanego COVID-19" - informuje Rzeczpospolita.

Obawy przed rejestracją umów o dzieło mają także pracodawcy, którzy obawiają się podważania ich przez kontrolerów ZUS. Sprawę potęguje fakt, że ani przepisy prawa, ani orzecznictwo nie określają jasno tego, co tak naprawdę jest dziełem.

- Przedsiębiorcy są bardzo zaniepokojeni wprowadzeniem tego rejestru. Obawiają się masowych kontroli i przekwalifikowywania tego typu umów np. na oskładowane umowy o pracę - tłumaczy "Rz" Jakub Bińkowski, dyrektor departamentu prawa i legislacji w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców i dodaje, że rejestr może posłużyć także do pełnego oskładkowania umów o dzieło - o tym ostatnim mówi się już od dłuższego czasu.

- Liczymy, że rejestr pozwoli przede wszystkim dokładniej oszacować liczbę zawieranych w Polsce umów o dzieło. Zgromadzone w rejestrze informacje będą wykorzystywane do celów statystyczno-analitycznych, także do badania kierunków rozwoju przedsiębiorczości. To rozwiązanie ułatwi też weryfikację istnienia obowiązku ubezpieczeń społecznych - tłumaczy prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.

Jednocześnie pracodawcy nie znaleźli jeszcze złotego środka, który mógłby posłużyć za rozwiązanie problemu rejestracji umów o dzieło w ZUS. Pracodawcy chcą przenosić takie osoby na umowy zlecenie lub je zwolnić. Prawnicy wskazują, że nagłe przeniesienie pracownika z umowy o dzieło na zlecenie mogłoby rodzić zapytania ZUS-u o to, co zmieniło się w obopólnych relacjach podmiotów.

Artykuły polecane przez redakcję BiznesInfo:

1. Masz jeszcze tylko 3 dni. Potem 2 tys. zł po prostu przepadnie
2. Potężna awaria terminalu Orlenu. Do Bałtyku wyciekła ropa
3. Jarosław Kaczyński o szczepieniu na COVID-19. Szef KPRM mówi o determinacji prezesa

KONIECZNIE OBEJRZYJ: