MF dementuje plotki, które zasiały panikę wśród Polaków. Miliony odetchną z ulgą

Trzynaste wynagrodzenie nie zostanie wstrzymane z powodu blokady wydatków przez Ministerstwo Finansów. Resort tłumaczy, że informacje krążące na ten temat w mediach nie są prawdziwe. Wstrzymane będą jednak inne świadczenia dla pracowników budżetówki.

Trzynaste wynagrodzenie jest bezpieczne. Rzeczniczka prasowa ministerstwa uspokaja

Wielu Polaków zatrudnionych w administracji państwowej zaczęło obawiać się o swoje trzynaste wynagrodzenie w 2020 roku. Powodem paniki było ogłoszenie przez ministra finansów Tadeusza Kościńskiego blokady wydatków na nagrody i dodatkowe wypłaty dla pracowników budżetówki.

W sobotę 28 listopada rzeczniczka prasowa resortu finansów, Iwona Prószyńska udzieliła wywiadu Polskiej Agencji Prasowej (PAP). Uspokoiła Polaków, twierdząc że świadczenia z tytułu trzynastego wynagrodzenia będą wypłacone zarówno w tym jak i w przyszłym roku.

- Nie jest prawdą, że zagrożona jest wypłata trzynastego wynagrodzenia [...] Świadczenia z tego tytułu zostały wypłacone w bieżącym roku i będą realizowane również w 2021 r., co wynika z obowiązujących przepisów - mówiła dla PAP Prószyńska.

Polacy masowo wypłacają pieniądze z banków. Strach narasta coraz bardziejCzytaj dalej

Jak zaznacza rzeczniczka MF, pracownicy sektora budżetowego muszą liczyć się z ograniczeniem wypłat i nagród z zakresu niewymaganym przepisami prawa (trzynaste wynagrodzenie jest prawnie zabezpieczone). Decyzje mają zostać podjęte przez dysponentów poszczególnych części budżetu.

Prószyńska zaznacza, że wydatki w administracji publicznej zablokowano w celu uzyskania pieniędzy na przeciwdziałanie negatywnym skutkom pandemii COVID-19. Stąd też blokada dotyczy oszczędności z wynagrodzeń i pochodnych.

DZISIAJ GRZEJE:

Pracownicy administracji w tym roku nie mogą liczyć na bonusy

Po tym jak do mediów dotarły informacje o blokadzie wydatków przez resort finansów, wybuchła panika związana z potencjalnym brakiem trzynastych wynagrodzeń. Szef ministerstwa, Tadeusz Kościński zapowiedział, że zaoszczędzone pieniądze mają trafić na pomoc dla przedsiębiorców oraz na zakup szczepionki chroniącej przed wirusem SARS-CoV-2.

Już jutro w Lidlu kupisz pół wyposażenia domu supertanio. Artykuły bez których ani ruszCzytaj dalej

Wszystkie ministerstwa otrzymały pisma z informacją o szczegółach blokady budżetu. W wiadomości poinformowano m.in. o tym, że decyzję podjął premier Mateusz Morawiecki na mocy Ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. O decyzji Morawieckiego, która miała zablokować również wypłaty trzynastych wynagrodzeń pisaliśmy wczoraj.

Lista zablokowanych wydatków dotyczyła: wynagrodzeń osobowych, uposażenia, dodatkowego wynagrodzenia rocznego, dodatkowego uposażenia rocznego i nagród rocznych. Jak pisała Wirtualna Polska, każdy resort miał samodzielnie ustawić szczegóły oszczędności, co też wczoraj potwierdziła dla PAPu Prószyńska.

Portal bankier.pl zaznacza, że kwoty blokad w poszczególnych częściach budżetu zostały określone w związku z niewykorzystaniem pełnego dostępnego budżetu na wynagrodzenia. Wychodzi więc na to, że resorty oszczędzały na dodatkowych nagrodach dla urzędników. To właśnie te niewykorzystane pieniądze mają być przeznaczone do walki z pandemią.

Jest jeszcze szansa na dodatkowe pieniądze od państwa. Wnioski kończą przyjmować 30 listopadaCzytaj dalej

Natomiast trzynaste wynagrodzenia nie są zagrożone, gdyż ich wypłatę zapewnia art. 2 i 4 ustawy z 12 grudnia 1997 roku o dodatkowym wynagrodzeniu dla pracowników sfery budżetowej. Wysokość "trzynastki" wynosi 8,5 proc. sumy rocznej pensji pracownika. Przyznawana jest jedynie osobom, które przepracowały przynajmniej pół roku.