
Policja wyjawiła, kto będzie na jej celowniku w Sylwestra. Niektórzy będą potraktowani bez taryfy ulgowej
Sylwester 2020 będzie inny niż dotychczas, a wszystkiemu winny jest koronawirus. Choć walka z pandemią nadal trwa to 31 grudnia policjanci nie zamierzają ścigać obywateli gromadzących się w zbyt dużych skupiskach. Za to uważnie przyjrzą się kierowcom.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Co z zakazem przemieszczania się w sylwestra 2020
- Jakie zachowania policjanci będą kontrolować 31 grudnia
- Kto jest najbardziej narażony na spotkanie z funkcjonariuszami
Sylwester 2020 z zakazem wychodzenia? Informacyjny chaos
Sylwester 2020 będzie w tym roku obchodzony znaczniej skromniej. Z uwagi na trwającą pandemię miasta zrezygnowały z organizacji hucznych imprez na świeżym powietrzu z udziałem gwiazd muzycznych. W związku z podtrzymaniem pandemicznych limitów również w trakcie sylwestra 2020 obywatelom pozostaje świętowanie w zaciszu domowym w co najwyżej 5-osobowym gronie.
Sylwester 2020 w dalszym ciągu jednak budzi wiele wątpliwości. Nie do końca jasne jest, jakie aktywności tego dnia będą zabronione. Wszystko z uwagi na chaos, który wdarł się w retorykę przedstawicieli władzy.
W trakcie konferencji prasowej 17 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o ustanowieniu kwarantanny narodowej (od 28 grudnia) i wprowadzeniu zakazu przemieszczania się w czasie Sylwestra 2020. Według deklaracji innych rządzących godzina policyjna, w trakcie której można przemieszczać się tylko w trzech, dookreślonych przypadkach, miała obowiązywać między godziną 19:00 a 6:00 rano.
Jednak na dzień przed wejściem w życie nowych zasad premier Mateusz Morawiecki przyznał, że „my godziny policyjnej nie wdrażamy”, a ograniczenia mają charakter wyłącznie zaleceń. - W Sylwestra apelujemy o to, by nie bawić się w gronie dużym, tylko żeby spędzić go w gronie kameralnym. Tylko różne grupy zawodowe, które potrzebują korzystać z bazy hotelowej będą mogły z nich korzystać. Dla ogromnej większości ludności apelujemy o pozostanie w domu. Wiem, że to nie jest to, czego oczekiwaliśmy po sylwestrze kilka miesięcy temu, ale w tym roku tak powinno być - oznajmił szef rządu.
Wirtualna Polska podaje, że dzisiaj te słowa skomentował rzecznik rządu Piotr Müller. - Chciałbym uściślić. Nie ma godziny policyjnej, mamy zakaz przemieszczania się poza określonymi celami, identyczny do tego, który obowiązywał wiosną. I te przepisy pozostaną w rozporządzeniu - wyznał w programie „Graffiti” na antenie Polsat News.
Sylwester 2020 z kontrolą policyjną
Piotr Müller zaznaczył, że mimo braku decyzji o wdrożeniu godziny policyjnej policjanci będą mieli prawo wystawiać mandaty w czasie Sylwestra 2020 na mocy obowiązującego zakazu zgromadzeń publicznych.
Czy ryzyko otrzymania kary od funkcjonariuszy jest realne? Głos w tej sprawie zabrał Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji. W Sylwestra 2020 funkcjonariusze nie będą zwracali uwagi na pojedyncze osób z rodziny, które „ wyjdą przed posesję odpalić petardy o północy lub wystrzelić szampana ”.
Przedstawiciel Policji wyjawił, że na kontrolę funkcjonariuszy w czasie Sylwestra 2020 powinni przygotować się za to kierowcy pojazdów. Policyjne radiowozy będą bacznie kontrolowały, czy kierujący nie są pod wpływem alkoholu.
- Jak wiemy z doświadczenia z ostatnich lat ten okres noworoczny to czas, w którym osoby decydują się wsiąść za kierownicę po kieliszku i dochodzi do bardzo wielu poważnych wypadków - oznajmił Ciarka w programie „Newsroom”. Rzecznik dodał, że należy spodziewać się także kontroli spożywania alkoholu w miejscach publicznych w czasie Sylwestra 2020.
Z przekazu przedstawiciela KGP wynika, że 31 grudnia na ulice wyjdzie ponad 15 tys. funkcjonariuszy. Tyle samo policjantów dbało o bezpieczeństwo Polaków w trakcie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia.
Artykuły polecane przez redakcję BiznesInfo:
