Sensacyjny sondaż, PiS bez władzy. Nawet w koalicji tylko 194 mandaty w Sejmie

Sondaż Ipsos dla OKO.press nie pozostawia żadnych złudzeń - gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, Prawo i Sprawiedliwość musiałoby oddać stery władzy. Polska scena polityczna przechodzi spore przetasowanie i wygląda na to, że KO oraz Szymon Hołownia mogą się cieszyć.

Sondaż nie pozostawia żadnych złudzeń

Krajobraz polskiej sceny politycznej zmienia się znacznie i to bardzo dynamicznie - wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie OKO.press. Wszystkie znaki wskazują na to, że Prawo i Sprawiedliwość mocno traci na popularności. Na jakie poparcie mogłoby liczyć ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego?

Od soboty nowe zasady w pracy, maseczki obowiązkiem. Wyjątków jest niewieleCzytaj dalej

Poparcie dla partii rządzącej drastycznie spadło po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego i nagle z 40 proc. zwolenników, swoje poparcie dla PiS deklaruje niecałe 30 proc. osób. Najnowszy sondaż także nie pozostawia co do tego żadnych wątpliwości.

Z badania wynika, że PiS może liczyć na 29 proc. głosów w wyborach, a tuż za nim plasuje się KO z wynikiem 23 proc.Wiele powodów do radości ma także ruch Szymona Hołowni, Polska 2050, bowiem do Sejmu wszedłby z 20 proc. poparcia.

W Sejmie zasiedliby także przedstawiciele Lewicy (10 proc.), Konfederacji (9 proc.), jednak PSL i Kukiz'15 (4 proc.) pozostałyby poza Sejmem. Aktualnie niezdecydowanych pozostaje zaledwie 5 proc. badanych.

Nie 500 plus, a 454 zł do portfela. Rząd głucho milczy, wielu Polaków w ogóle nie ma pojęciaCzytaj dalej

Portal OKO.press dokładnie zilustrował to, na ile mandatów sejmowych mogłaby liczyć obecna partia rządząca. Do PiS należałoby zaledwie 161 mandatów, czyli o 72 mniej niż obecnie. Z kolei KO zgarnęłaby 120 miejsc w parlamencie, a Szymon Hołownia 103 miejsca.

W tym przypadku nie można także zapominać o Lewicy, która zgarnęłaby 42 miejsca. W tym przypadku Jarosławowi Kaczyńskiemu w żaden sposób nie udałoby się stworzyć większości parlamentarnej, bowiem nawet sojusz z Konfederacją zaowocowałby jedynie 194 mandatami poselskimi. Koalicja KO, Szymona Hołowni oraz Lewicy pozwoliłaby na solidną 265 mandatową większość.

DZISIAJ GRZEJE:

Szykuj portfel, zapłacimy po 1318 zł. Już w grudniuCzytaj dalej

Sondaż wyjątkowo niekorzystny dla PiS-u

Jarosław Kaczyński nadal może liczyć na poparcie swojego twardego elektoratu, czyli mieszkańców wsi, osób po 60. roku życia oraz tych z wykształceniem podstawowym. Mimo wszystko, odsetki poparcia są o ćwierć niższe niż w wyborach parlamentarnych w 2019 r.

"To znaczne straty partii władzy, z perspektywy Kaczyńskiego wręcz zdrada części „ludowego elektoratu”, który najlepiej do tej pory reagował na politykę społeczną PiS (na czele z 500 plus, które traci swą polityczną moc) i na narodowo-katolicką propagandę" - pisze OKO.press.

Co więcej, Kaczyński traci także na rzecz opozycji. Z badań wynika, że obecnie PiS udało się zachować "tylko 15 proc. mieszkańców miast ponad 500 tys. (w wyborach 2019 – 27 proc.), 16 proc. najmłodszych wyborców i wyborczyń 18-29 lat (w wyborach – 26,3 proc.) oraz 13 proc. osób z wyższym wykształceniem (w wyborach – 30,1 proc.)".

Będą dopłaty do czynszów. Znamy już warunki otrzymania pomocyCzytaj dalej

Zdaniem ekspertów stracone głosy Kaczyńskiego trafiły w ręce opozycji. Mimo tego, że Polska 2050 zabrała część głosów KO, to oba ugrupowania wciąż rosną w siłę. Coraz bardziej realne wydaje się, że partie te mogą powalczyć o zwycięstwo w następnych wyborach parlamentarnych już za niecałe 3 lata.