
Kapitalne odkrycie na polu kukurydzy. Pod Kaliszem znaleźli wielki skarb sprzed 900 lat
Informowaliśmy o znalezieniu skarbów w różnych miejscach, ale nie na... polu kukurydzy. A właśnie na takim polu w Słuszkowie niedaleko Kalisza archeolodzy znaleźli m.in. 6,5 tys. srebrnych monet oraz dwie złote obrączki i pierścionki. Eksperci podkreślają, że to jeden z najbardziej intrygujących skarbów na terenie naszego kraju.
Z tego artykułu dowiesz się:
- O znalezieniu m.in. 6,5 tys. srebrnych monet na polu kukurydzy
- Co najbardziej zaintrygowało archeologów
- Do kogo mogły należeć znaleziska
Skarb na polu kukurydzy
Niedawno pisaliśmy o niezwykłym skarbie znalezionym na dnie Odry, tymczasem dziś przychodzi nam poinformować o średniowiecznym skarbie znalezionym w... polu kukurydzy. Na takim polu w Słuszkowie (woj. wielkopolskie) kaliscy i warszawscy archeolodzy znaleźli skarb liczący 6,5 tys. srebrnych monet ułożonych w lnianych sakiewkach, placki srebra, fragmenty ołowiu, a także dwie złote obrączki i pierścionki.
- Znaleziony na polu w podkaliskim Słuszkowie skarb pochodzi z przełomów XI i XII wieku – mówi cytowany przez Polsat News dr Adam Kędzierski z kaliskiej stacji Polskiej Akademii Nauk.
Do odkrycia być może by nie doszło, gdyby nie plany wydania na przyszły rok monografii dotyczącej wydarzeń w Słuszkowie sprzed 85 lat, kiedy znaleziono największy na świecie depozyt denarów krzyżowych i największy na ziemiach polskich skarb monet w ogóle. Liczył on 13061 zabytków, w większości były to monety.
Archeolodzy pojechali do Słuszkowa w celu udokumentowania swoich badań nad monetami ze średniowiecza. Planowali jedynie zrobić zdjęcia miejsc poprzednich znalezisk, ale rozmowy z mieszkańcami wioski skłoniły ich do podjęcia poszukiwań skarbu.
- Według oficjalnej wersji skarb miał być ukryty na przecięciu granic trzech działek, położonych w północnej części wsi. Wiadomość ta okazała się fałszywa, dlatego w czasie tegorocznych prac poszukiwawczych uwagę skupiono na polu bliżej szosy. Miejsce to wskazywał ksiądz Stachowiak, który na początku lat 80. ubiegłego wieku uzyskał taką informację od znalazców skarbu - wyjaśnia dr Kędzierski.
Dwie doby poszukiwań wystarczyły, by skarb znalazł się w rękach archeologów. Znaleziono, jak podaje Polsat News garnek wypełniony po brzegi denarami.
- To niesamowicie cenne odkrycie dla archeologów, historyków i muzealników – podkreśla dr Kędzierski, dodając, że skarb okazał się tak duży, że można za te monety wykupić całą wioskę (konieczna była nocna ochrona wykopalisk, której podjęli się strażacy z OSP w Słuszkowie).
Intrygujące odkrycia
Kędzierski nie ukrywa, że wśród znalezisk największe zainteresowanie archeologów budzą dwie sztuki obrączek i pierścionków. Na jednej z obrączek znajduje się cyryliczny napis, który brzmi: "Panie pomóż służce swojej Marii", który rozszyfrował prof. Adrian Jusupović z Instytutu Historii PAN w Warszawie.
Według archeologów obrączkę należy wiązać z księżniczką ruską o imieniu Maria, która mogła być siostrą Zbysławy, księżniczki ruskiej, żony Bolesława Krzywoustego. Znalezione monety mogły być z kolei częścią wiana, jakie Maria otrzymała.
Archeolodzy planują dalsze badania, które miałyby objąć tereny między Kościelcem Kaliskim i Dzierzbinem, a także sam Słuszków.
Artykuły polecane przez redakcję BiznesInfo:
- Zapomnisz i zapłacisz nawet 8400 zł. Od nowego roku kary dla właścicieli aut wystrzelą jak nigdy wcześniej
- 66-latka znalazła na ulicy 10 tys. zł. Później policjantom opadły szczęki
- Nadchodzą ogromne zmiany w przepisach o odpadach. Segregacja zmieni się nie do poznania
KONIECZNIE OBEJRZYJ:
