
Dostawca energii i gazu kończy sprzedaż, co teraz z mediami? Możesz być jednym z 20 tysięcy ich klientów
Spółka E2 Energia kończy sprzedaż prądu i gazu poinformował w piątkowym komunikacie Urząd Regulacji Energetyki. Dla 20 tys. klientów oznacza to zmianę dostawcy energii.
Koniec sprzedaży prądu i gazu
Spółka E2 Energia poinformowała o zaprzestaniu sprzedaży energii od 5 czerwca tego roku. Wyjaśnia, że od tej pory jej klienci zostaną objęci systemem sprzedaży rezerwowej - podaje TVN24. "Obowiązujące w Polsce rozwiązania systemowe gwarantują odbiorcom, że utrata dotychczasowego sprzedawcy nie oznacza utraty ciągłości dostaw energii lub gazu. Energię elektryczną lub paliwa gazowe dostarczy w takiej sytuacji sprzedawca rezerwowy. Gwarantuje to umowa sprzedaży rezerwowej lub umowa kompleksowa" - cytuje komunikat URE TVN24.
Urząd zastrzegł, że cena energii elektrycznej w ramach kanału sprzedaży rezerwowej może być wyższa niż średnia cena rynkowa. Odbiorca powinien szybko zorientować się w cenach obowiązujących na rynku i jeśli zechce to zmienić dostawcę dodaje w swoim komunikacie Urząd Regulacji Energetyki. Sprzedawca rezerwowy nie może obciążyć odbiorcy kosztami z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy o sprzedaży rezerwowej.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Rząd właśnie wprowadził 4 bardzo ważne zmiany dot. emerytur. Tarcze antykryzysowe rządu kryją nowe przepisy
2. Zadziwiający wyciek z najbliższego otoczenia Kaczyńskiego. Na Nowogrodzkiej robi się gorąco
Co dalej z prądem?
Według komunikatu Urzędu Regulacji Energetyki, dotychczasowi klienci E2 Energia nie muszą podejmować żadnych działań związanych ze zmianą dostawcy prądu. Sprzedaż rezerwowa zostanie uruchomiona w sposób automatyczny przez dystrybutora, a odbiorcy zostaną automatycznie przełączeni na usługi sprzedawcy, który został wskazany przez nich w umowie - podaje TVN24.
"Jeśli natomiast w umowie nie został wskazany taki sprzedawca, jego funkcję na rynku gazu dla odbiorców przyłączonych do sieci Polskiej Spółki Gazownictwa będzie pełnił PGNiG Obrót Detaliczny, a na rynku energii tzw. sprzedawca z urzędu" - podał w swoim komunikacie URE.
ZOBACZ TAKŻE:
- Skandal w Warszawie. W nocy zrobili tak samo jak w USA. Pomnik wielkiego Polaka zdewastowany
- Jak wyglądała ciąża w Auschwitz? Wstrząsające relacje z obozu koncentracyjnego
- IBERION grupą mediową przyszłości. Jakie wartości wyznaje firma?
- 1200 zł dla 50 tys. Polek. Po pieniądze wystąpić mogą też mężczyźni
- Czekają nas znaczne zmiany w wywozie śmieci. Segregacja nie będzie konieczna dla części Polaków
- Ogromne zagrożenie na południu Polski. Może być jeszcze gorzej, trzeba mieć się na baczności
