
Od 1 lipca będziesz mógł dostać mandat za wyjątkowo absurdalną rzecz. Kierowcy się wściekną
Już 1 lipca taryfikator mandatów ma zostać uzupełniony o nowe wykroczenie. Dotkliwa kara finansowa będzie czekała na każdego przewoźnika, który nie zadba o odpowiedni stan czystości pojazdu. Wszystkiemu winny jest koronawirus.
Mandat za nieposprzątany samochód
Ministerstwo Infrastruktury zaproponowało cały szereg zmian w prawie drogowym, a wśród nich znalazło się miejsce także na nowy mandat. Z uwagi na wciąż obecną pandemię policjant będzie mógł wystawić mandat za niezachowanie odpowiedniego poziomu czystości w pojeździe. Na razie zapisy przewidują, że obowiązek zadbania o wnętrze pojazdu miałby dotyczyć jedynie przewoźników (taksówkarzy, kierowców busów, autobusów) – podaje gazetapowiatowa.pl.
Mandat może być jednak niezwykle dotkliwy. Resort proponuje, aby za nieporządek w pojeździe karać mandatem w wysokości do 1500 zł. Dzięki nowym przepisom przewoźnicy będą zmuszeni do przestrzegania zasad pandemicznego reżimu sanitarnego i dbania o częstą dezynfekcję pojazdów. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo pasażerów.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Nowy mandat ukarze, ale nie za prędkość lub pasy. Policja zwróci uwagę na jeden szczegół, do zapłaty 150 zł
2. Atak nożownika, nie żyją trzy osoby, dwie w stanie krytycznym. Tragiczne doniesienia
Inne zmiany w prawie drogowym
Modyfikacje prawa drogowego postuluje także Ministerstwo Sprawiedliwości, które przedłożyło swoje propozycje resortowi infrastruktury. Pojawiła się propozycja, aby zabronić korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń, które zaburzają percepcję, na przejściach dla pieszych. Poza tym, resort domaga się nałożenia na przechodniów obowiązku każdorazowego upewniania się, czy kierowca udzielił im pierwszeństwa. Na ten moment nie wiadomo, jak wysoki mandat groziłby za nieprzestrzeganie nowych zasad.
Najgłośniejszym echem odbiły się propozycje zmian w prawie drogowych, które dotkną wszystkich kierowców i pieszych. Zgodnie z planem Ministerstwa Infrastruktury policjanci będą mogli zabierać prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h poza terenem zabudowanym. Ponadto, resort proponuje ujednolicenie maksymalnej prędkości przez całą dobą w obszarze zabudowanym (50 km/h, a nie 60 km/h między 23:00 a 6:00). Istotne zmiany mają czekać także na pieszych, którzy staliby się jeszcze bardziej uprzywilejowani względem pozostałych uczestników ruchu.
ZOBACZ TAKŻE:
- Tajemnicza śmierć znanego dziennikarza. Zawiadomiono prokuraturę
- Husky zaczepił dziecko łapą po twarzy. Ojciec próbował uspokoić synka, jest nagranie
- IBERION grupą mediową przyszłości. Jakie wartości wyznaje firma?
- 1200 zł dla 50 tys. Polek. Po pieniądze wystąpić mogą też mężczyźni
- Czekają nas znaczne zmiany w wywozie śmieci. Segregacja nie będzie konieczna dla części Polaków
- Prawdziwy biały kruk - Fiat 125p kamper odnalazł się w Wielkiej Brytanii
