
Na grzyby lepiej na piechotę, inaczej możliwa grzywna. Zażądają zapłaty nawet 500 zł
Grzywna grozi tym grzybiarzom, którzy złamią te przepisy. Lasy Państwowe informują, że w ubiegłym roku wystawili za to przewinienie mandaty o łącznej wartości 180 tysięcy złotych. Jedna osoba może zapłacić nawet 500 zł.
Grzywna grozi tym grzybiarzom, którzy wjadą autem do lasu, będą zbierać grzyby w zabronionym miejscu, lub będą zachowywali się w nieodpowiedni sposób. Wyjątkowo często mandaty otrzymują ci, którzy nieopatrznie zaparkują samochód na terenie lasu, zamiast na specjalnie wyznaczonym do tego parkingu.
Grzywna dla grzybiarzy, nie wszędzie można zbierać grzyby
Mandat grozi nam już za obranie sobie złego miejsca na grzybobranie. Choć grzyby można zbierać w większości lasów, jest od tej zasady kilka wyjątków. Strefy w których grozi nam mandat to parki narodowe, rezerwy, ostoje leśne i tereny należący do instytucji lub osób prywatnych (choć akurat w przypadku tych ostatnich możemy uzyskać od nich zgodę).
Co ciekawe, względem zachodu Polska i tak ma dosyć łagodne kary. W Niemczech dopuszczony jest limit zebrania kilograma grzybów na osobę. W przypadku przekroczenie tego limitu można zapłacić karę wysokości nawet 2500 euro. Z kolei w Holandii ze względu na ochronę runa leśnego zabronione jest wynoszenie czegokolwiek z lasów.
Mandaty za wjazd do lasu oraz "nieodpowiednie zachowanie"
- Zabronione jest wjeżdżanie autem do lasu. Nie można tego robić żadnym pojazdem spalinowym, co dotyczy także motocykli i quadów. Zakaz nie obowiązuje jedynie na drogach oznaczonych jako publiczne - powiedziała rzecznik prasowy Lasów Państwowych Anna Malinowska w rozmowie z Polsat News.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Nagła, zła wiadomość od ministerstwa. Klienci sklepów będą niezadowoleni
2. Lidl na półki rzuci absolutny hit sezonu. Znamy już ceny
3. Jacek Kurski jeszcze niedawno napierał na dziennikarza? Rzecznik Praw Obywatelskich wezwał go do odpowiedzi, padły poważne oskarżenia
Anna Malinowska poinformowała, że rok temu za parkowanie auta w lesie wystawiono mandaty o łącznej wysokości 180 tysięcy złotych. Mandaty grożą nam także za niszczenie roślinności, w tym ściółki leśnej oraz płoszenie zwierząt. Wysokie kary grożą także za płoszenie zwierząt oraz na rozpalanie ognisk w odległości 100 metrów od drzew lub mniejszej. Samo ognisko w lesie jest karane, chyba że jesteśmy na terenie prywatnym i mamy zgodę właściciela.
ZOBACZ TAKŻE:
- Polsat przekazał wiadomość z ostatniej chwili. Polacy, uwaga
- Polskie służby przedstawiły pilne ostrzeżenie. Dotyczy wszystkich Polaków
- Europejskie państwo przywraca restrykcje. Wyjazd na wakacje może być utrudniony
- Polacy zaczęli niemal masowo kupować dwa produkty. Hurtownie nie nadążają
- Trwają poszukiwania wyjątkowego Polaka. Czeka na niego ponad milion zł, niesamowita wiadomość
- Przyjmiesz spadek, a bank weźmie się nawet za twoją pensję. Możesz wpaść w spore tarapaty
- Najlepszy sposób na pozbycie się kleszczy z ogrodu. Wystarczy jedna roślina
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!
