Biedronka definitywnie wycofuje jeden z głównych produktów sieci. Nie znajdziesz go już na półkach

Biedronka stawia na ekologię i prawa zwierząt szybciej niż wszyscy przypuszczali. Jak się okazuje, od nowego roku już nie kupimy w Biedronce jajek z chowu klatkowego, bowiem sieć sklepów rezygnuje z ich sprzedaży w stu procentach. To cztery lata wcześniej niż zapowiadano.

Z tego artykułu dowiesz się:

Dlaczego Biedronka zdecydowała się na taki krok
Gdzie zmiany zostaną wdrożone najszybciej
Jakie są alternatywy dla jaj z chowu klatkowego

Biedronka wycofuje jajka

O podjętej decyzji dotyczącej wycofaniu ze sprzedaży jajek z chowu klatkowego, czyli tzw. trójek, Biedronka informowała już w sierpniu tego roku. Sieć sklepów postanowiła cały proces rozciągnąć w czasie na pięć lat. Dlaczego?

Sieć sklepów tłumaczyła, że nie może zrobić tego z dnia na dzień, bowiem w tej kwestii chodzi także o producentów oraz dostawców tego produktu. Jednocześnie Biedronka zaręczyła, że kroki w kwestii jajek "trójek" mają zachęcić klientów do wybierania bardziej ekologicznych rozwiązań.

Zobacz także: Nowa decyzja ws. ferii. Jest potwierdzenie

Biedronka swoją decyzję podjęła w porozumieniu ze Stowarzyszeniem "Otwarte Klatki". Wówczas media nie chciały prognozować sukcesu Biedronki w tej materii, bowiem jaja z chowu klatkowego są tańszym rozwiązaniem, na które zazwyczaj decyduje się więcej osób.

Jak się okazuje, Biedronka przyspieszyła proces wycofywania jajek z chowu klatkowego ze swojej oferty, a zmiany wejdą w życie w niektórych sklepach już od 1 stycznia 2021 r. Na nowe zasady muszą przygotować się przede wszystkim klienci sklepów w Warszawie, bowiem to ten region idzie na pierwszy ogień.

Ponad 150 sklepów sieci Biedronka na terenie Warszawy, obsługiwanych przez centrum dystrybucyjne w Parzniewie, będzie oferowało klientom jaja świeże tylko z chowu alternatywnego - napisano w komunikacie prasowym sieci sklepów.

Polskie emerytury z coraz większymi problemami. Jest czego się obawiać, przyszłość nie rysuje się w różowych barwachCzytaj dalej

Biedronka stawia na ekologię

W Biedronce w 2019 r. 25% sprzedaży świeżych jaj stanowiły te od kur z chowu ściółkowego, wolnego wybiegu lub ekologicznego, natomiast w 2018 r. było to 20% świeżych jaj. Dzisiejsza deklaracja oznacza, że od 1 stycznia 2022 roku sieć będzie sprzedawała jedynie jaja oznaczane jako 2,1 lub 0, a wycofa te z symbolem 3 - zadeklarowała Biedronka.

Zobacz także: Rolnicy. Podlasie": emocje przy wychodku. Zmiany u Gienka i Andrzeja po 50 latach

- Bardzo dokładnie przygotowywaliśmy się do ogłoszenia tej decyzji. To wyzwanie operacyjne także dla naszych partnerów i dostawców. Jednakże wiemy, że tak jak dla nas w Biedronce, dla wielu Polaków dobrostan zwierząt jest bardzo istotny. Nasza decyzja to odpowiedź na oczekiwania konsumentów oraz sygnał do zmiany dla całego rynku - mówi Marcin Domański, dyrektor handlowy w sieci Biedronka.

Teksty wybrane specjalnie dla Ciebie:

Co więcej, na 50 mln kur i zniesionych przez 10 mld jaj ponad 80 proc. z nich pochodziło z chowu klatkowego. Niecałe 20 proc. z nich pochodziło z chowu ściółkowego, wolnowybiegowego lub ekologicznego. Decyzja Biedronki to niewątpliwie ogromny krok w walce o prawa zwierząt.

Aby promować bardziej świadomy wybór konsumentów, Biedronka opracowała też systemy znakowania produktów marki własnej - opakowania produktów służą również do dostarczania informacji klientom na temat ochrony środowiska lub dobrostanu zwierząt. Od 2019 r. sieć wprowadziła m.in. oznakowania dotyczące produktów odpowiednich dla wegan i wegetarian (np. ekologiczny napój owsiany goVEGE czy tofu goVEGE) - podkreśla Biedronka.

Warto zaznaczyć, że decyzja Biedronki dotyczy także produktów pojawiających się na sklepowych półkach w ramach oferty specjalnej i czasowej.